Gorzów w sam raz. Dla kogo?

Post specjalnie dla tych, co czekają na wpisy na blogu, a nie mają facebooka ;)

W związku z huczną "Prezentacją aktualizacji startegii marki Gorzów", która ma odbyć się 22.11.2016 w Łaźni, kilka refleksji i faktów na "odmydlenie oczu". Są to na szybko kopie moich postów z FB.
Odkładam na bok zagadnienie, czy moda na marki i loga miast ma sens, do czego służy i jakie daje mierzalne efekty, bo opisuję to, co już mamy i co z tym robimy.

Oto slajd z Długoterminowej Strategii Zarządzania Marką Gorzów PRZYSTAŃ 2010-2020... Spójrz i odpowiedz: w którym etapie jesteśmy obecnie?

Miasto (czyli my) 6 lat temu zapłaciło za tę strategię ponad 300 tysięcy, powstała we współpracy z pracownikami Biura Promocji Miasta oraz członkami tzw. komitetu sterującego, w skład którego weszli znani i cenieni gorzowianie. Była planem na lata, uchwalonym przez Radę Miasta (uchwała nr Nr LXIX/1098/2010). Niestety, Miasto nigdy nie zaczęło jej uczciwie i porządnie wdrażać, poza lokowaniem wszędzie nazwy "Gorzów Przystań" oraz logo.

W zeszłym roku prezydent, nie pytając nikogo o zdanie, postanowił że trzeba "odświeżyć" markę. Koszt pomysłu na "odświeżenie" = 150 tys zł (dla porównania: na remonty chodników rocznie mamy 200 tys). Plus przyszłe koszty implementacji nowego logo, wydruków, banerów, materiałów promocyjnych, wymiany wszystkiego...
Odświeżona marka ma nas oczarować już we wtorek o 17.00 w Łaźni - odbędzie się prezentacja "aktualizacji marki Gorzów". Znamy już hasło: "Gorzów W SAM RAZ". Dowiemy się zapewne, że mamy inwestować w edukację, tożsamość, niebanalne pomysły i projekty oraz w... mieszkańców. Wszystko będzie na pewno zaprezentowane z rozmachem, abyśmy się zachłysnęli i zachwycili. Padną oczywisto-mądre słowa, pasujące od tezę. Oczywiście na nasz koszt.
Zostaną przedstawione wyniki badań (miałam okazję poznać je w czerwcu), które potwierdzą to, co ma być potwierdzone. A wynika z nich oczywiście, że Gorzów PRZYSTAŃ się nie przyjęło i trzeba je "odświeżyć".

Ale słuchając wyników badań do "Gorzów W SAM RAZ", pamiętajmy o wynikach i wnioskach badania sprzed 2 lat: "Hasło Gorzów PRZYSTAŃ jest dobrze rozpoznawalne wśród mieszkańców Gorzowa (pozytywna odpowiedź ponad 74% mieszkańców)"

http://bip.wrota.lubuskie.pl/umgorzow/system/obj/1190_BADANIE_MARKI_GORZOW.pdf

Aha. Wciąż obowiązuje uchwała z 2010 roku, więc prezydent jakby zapomina dodać, że to, co zobaczymy we wtorek, to jest formalnie PROPOZYCJA. O tym, czy Gorzów W SAM RAZ i nowe logo obowiązuje, zdecyduje dopiero Rada Miasta. Prezydent zaprasza więc na huczne przedstawienie propozycji nie do odrzucenia - bo kto by zagłosował za wyrzuceniem na śmietnik propozycji, za którą zapłaciliśmy już 150 tys? Ale czy prezydent się tym przejmuje? Według niego on jest ponad prawem, on ustala zasady. To jego piaskownica i jego zabawki. A radni mają grać jak on im zagra.

____________________________

Więcej o Długoterminowej Strategii Zarządzania Marką Gorzów 2010-2020...- http://www.gorzow.pl/…/Dlugoterminowa_Strategia_Zarzadzani…/

Gorzów w sam raz (2). Współpraca z mieszkańcami.

Na jutrzejszej hucznej "Prezentacji 'aktualizacji' marki Gorzów W SAM RAZ" w Łaźni o 17.00 usłyszycie, że odbyły się "warsztaty" z mieszkańcami, podczas których rzekomo wysłuchano, wypracowano... itp. itd.

FAKTY:
Latem, 28 czerwca 2016, odbyły się 3 spotkania (sprawdź sam: http://tnij.at/spotkania):

11.00 – spotkanie z mediami, krótka informacja na temat celu warsztatów
11.30-13.30 ­– warsztaty z przedstawicielami Urzędu Miasta, strefy ekonomicznej, szkolnictwa, instytucji kultury, klubów sportowych oraz innych jednostek miasta
16.00-17.00 – warsztaty z ruchami miejskimi, NGOsami; warsztaty będą otwarte dla wszystkich mieszkańców, chcących zabrać głos w dyskusji".

Byłam na tym spotkaniu o 17.00 "dla mieszkańców i NGO". Z mieszkańców była jeszcze Marta Bejnar Bejnarowicz, Anna Kobylka, roczny Witek i 5-letni Olo, 2 mieszkanki, jeden pan oraz przedstawiciele UM. Ktoś jeszcze wiedział o tym spotkaniu? Czuliście się poinformowani i zaproszeni przez prezydenta? Firma Eskadra z Krakowa (która dostała te 150 tys za "odswieżenie marki") zaprezentowała hasło W SAM RAZ, wyniki badań i koncepcję "nakładki" edukacyjnej na dotychczasową markę Przystań. Żadnych warsztatów. Ale jutro będzie się mówić, że były WASZTATY, bo to lepiej brzmi i sprawia wrażenie, że mieszkańcy "współpracowali" nad "Gorzów W SAM RAZ".

Dziwi mnie jednak to spotkanie o 11.30: "warsztaty z przedstawicielami Urzędu Miasta, strefy ekonomicznej, szkolnictwa, instytucji kultury, klubów sportowych oraz innych jednostek miasta". W praktyce zaproszono przedstawicieli instytucji publicznych oraz tylko NIEKTÓRE kluby sportowe (wiem, bo o to zapytałam kogo zaprosili - zerknij w zdjęcie). Dziwne, bo kluby sportowe to przecież ...NGO (czyli organizacje pozarządowe), dla których spotkanie było na 17.00. Ale widać w Gorzowie kluby sportowe to jest jakaś wyższa klasa NGO. Władza i wybrane kluby sportowe to elita publiczna, a mieszkańcy i reszta NGO - do osobnego wora... I dlaczego zaproszono tylko NIEKTÓRE kluby? Zagadka. Ale co tam, WARSZTATy były i niech nikt nie powie, że się mieszkanców nie pytano!

Relacja z tych spotkań: http://tnij.at/relacja Polecam ostatni akapit - modelowa propaganda sukcesu: "Po raz kolejny miasto udowodniło, że jest bardzo otwarte, a jego mieszkańcy kreatywni, pełni zapału i chęci do współpracy". Marto, Aniu, to Was! Udowadniajcie dalej! :D

_________________
Pytanie z serii retorycznych: po co nam Biuro Konsultacji i uchwała z regulaminem konsultacji, skoro nie jest stosowana, a "warsztaty" z mieszkańcami robi sobie spontanicznie Biuro Promocji, omijając wypracowane przez mieszkanców zasady?

odpowiedż z UM na pytane o spotkanie z Eskadrą:

Prezydent dziś mówi, że "odświeża" markę miasta, a my... odświeżamy mu pamięć.

Oto slajd z prezentacji programu wyborczego Jacka Wójcickiego i Ludzi dla Miasta, 2014 rok.

W kampanii mowa była o powrocie do realizacji strategii marki Gorzów PRZYSTAŃ, a także o rozsądnym gospodarowaniu pieniędzmi publicznymi. Nie o zmianie logo, "odswieżeniu" i wydawaniu 150 tys. zł na kolejny "pomysł", a potem finansowanie kolejnych, nikomu nie potrzebnych gadżetów, banerów, wydruków, brendowaniem całego miasta nowym logo (koszty ogromne, nie do policzenia).

Ale kto to pamięta? :)

------

A kto chce tak w ogóle przypomnieć sobie, co było obiecane (i w co szczerze wierzyliśmy), to tu: http://gorzow.wyborcza.pl/gorzow/1,35211,16784385,Wladza_i_skwery_dla_ludu__Jacek_Wojcicki_ma_program.html

Badanie na temat marki Gorzów Przystań z 2014 roku warto przeczytać, bo dziś w Łaźni dowiemy się innych rzeczy ALBO dowiemy się podobnych rzeczy, ale zostaną z nich wyciągnięte inne wnioski.

Dla przykładu: usłyszeliśmy na czerwcowych "warsztatach":
- hasło Gorzów PRZYSTAŃ jest słabo rozpoznawalne w Gorzowie, ERGO należy je zmienić
- w regionie hasło Gorzów PRZYSTAŃ jest słabo rozpoznawalne, ERGO należy je zmienić :)
Ale w badaniu sprzed 2 lat przeczytamy:
- "Hasło Gorzów PRZYSTAŃ jest dobrze rozpoznawalne wśród mieszkańców Gorzowa (pozytywna odpowiedź ponad 74% mieszkańców)"
- "Wśród mieszkańców Polski Zachodniej hasło Gorzów PRZYSTAŃ jest nieznane. TRUDNO SIĘ TEMU DZIWIĆ, ponieważ nie były dotychczas przeprowadzane kampanie reklamowe na szerszą skalę, ukierunkowane na promocję marki Gorzów.Przystań" .

Dowiemy się natomiast z badania tegorocznego (co już usłyszeliśmy w czerwcu), że na przykład żużel jest kojarzony z Gorzowem, ERGO na nim trzeba jechać dalej. Brak jednak było refleksji we wnioskach, że wydaliśmy miliony na promocję miasta przez żużel, więc nie dziwmy się, że jest rozpoznawany... I że jak wydamy miliony na promocję zawodów w hula hop czy festiwalu Romane Dyvesa, to również i z tym będzie Gorzów kojarzony.

No ale co ma wyniknąć w badaniach na zlecenie, to zawsze wyniknie :)
 

informacja o badaniu marki Gorzów w 2014 r. http://bip.wrota.lubuskie.pl/…/1190_BADANIE_MARKI_GORZOW.pdf