Każdy może się pomylić. Gorzej, gdy zamiast przyjrzeć się problemowi, idzie w zaparte i atakuje tych, którzy zwracają uwagę na błąd.
Przypomnijmy słowa Jacka Wójcickiego z zaprzysiężenia na prezydenta naszego miasta:
"Macie prawo zadawać pytania i oczekiwać jasnych, rzeczowych odpowiedzi. Macie prawo do informacji o stanie miejskich finansów, gospodarki, edukacji, nauki czy kultury. Macie prawo rozmawiać i dociekać. Wy macie prawo, a ja mam obowiązek wywiązać się wobec was z tego prawa"
Sesja Rady Miasta, 01.12.2014.
Sprawa zatrudnienia sekretarza z obejściem prawa - w toku. Zamiast zaprowadzić w Gorzowie porządek prawny, albo przynajmniej sumiennie pochylić się nad problemem, prezydent pisze OŚWIADCZENIE (jego treść można przeczytac tutaj: http://www.echogorzowa.pl/news/1/mija-dzien/2016-05-12/prowokacja-w-sprawie-obsady-stanowiska-sekretarza-miasta-14774.html) i atakuje. A my? Odpisujemy. I oddajemy się refleksji, czy to naprawdę są tematy, którymi prezydent powinien zajmować głowy mieszkańców?
Oto główne wątki oświadczenia Prezydenta, o wyjaśnienie których prosimy.
W związku z informacjami zawartymi w OŚWIADCZENIU Prezydenta http://www.echogorzowa.pl/news/1/mija-dzien/2016-05-12/prowokacja-w-sprawie-obsady-stanowiska-sekretarza-miasta-14774.html
uprzejmie proszę o wyjaśnienie następujących kwestii:
1. "Podkreślenia wymaga fakt, iż Pani Agnieszka Stanisławska w Urzędzie Miasta Gorzowa Wlkp. na stanowisku sekretarza miasta, została zatrudniona zgodnie z prawem"
2. " Pani A. Stanisławska nie została przeniesiona na stanowisko sekretarza miasta ze stanowiska zastępcy prezydenta"
- proszę o podanie podstawy prawnej, będącej podstawą zatrudnienia A. Stanisławskiej jako sekretarza miasta
3. "z końcem marca Pani A. Stanisławska złożyła rezygnację ze stanowiska sekretarza miasta"
- proszę o wyjaśnienie, dlaczego ta informacja nie została przekazana do tej pory mediom ani mieszkańcom. Stanowisko sekretarza jest stanowiskiem niezwykle znaczącym w Urzędzie, jest to jedna z ważniejszych informacji dotycząca funkcjonowania urzędu.
- czy i kiedy zostanie rozpisany konkurs na to stanowisko?
- proszę o wyjaśnienie, jaki wpływ ma rezygnacja Sekretarza na sposób zatrudnienia, o którym mowa w interpelacji?
4. "Trudno nie odnieść wrażenia, że cała sprawa wydaje się być ..."
- Proszę o wyjaśnienie jaki wpływ mają wrażenia na postępowanie w zgłoszonej sprawie.
5. "...cała sprawa wydaje się być celową prowokacją Pani Aliny Czyżewskiej i radnej Marty Bejnar-Bejnarowicz..."
- komu ta sprawa wydała się być prowokacją?
- bardzo proszę o wytłumaczenie,w jaki sposób wezwanie do przestrzegania prawa jest "celową prowokacją" i do czego - według władz Gorzowa - prowokuje?
- prowokacja jest zamierzonym, podstępnym działaniem wobec osoby/osób, ukierunkowanym na osiągnięcie szkodliwego celu - a zatem, jaki konkretnie cel władza zidentyfikowała w naszym działaniu i wobec kogo ta "prowokacja" miałaby być wymierzona?
Czy radcy prawni, których opinii zasięgał prezydent w tej sprawie, to ci sami radcy, którzy doradzali prezydentowi w sprawie odmowy udostępnienia zarobków doradcy (utajnianie - przypomnijmy - okazało się działaniem niezgodnym z prawem)?
Mając na uwadze zapis Statutu Miasta Gorzowa Wlkp.: "§115 1.(...) Interpelacja obejmuje wskazanie konieczności rozwiązania problemu i żądanie zajęcia stanowiska przez Prezydenta Miasta" proszę o informację, dlaczego wskazanie konieczności rozwiązania problemu i żądanie zajęcia stanowiska przez Prezydenta Miasta uznane zostało za prowokację, skoro bez żadnego podtekstu realizuje literalnie zapisy statutu Miasta?
Bardzo proszę o nietraktowanie mieszkańców jako wrogów. Tu potrzeba dialogu, pochylenia się nad prawem i spokojnego rozważenia zaistniałej sytuacji dla dobra miasta. Urząd prezydenta wymaga przyjęcia uwag i prawnego ich rozważenia, a nie oskarżania zaangażowanych w życie miasta mieszkańców o złą wolę.
Bardzo proszę o rzetelne i nieemocjonalne wyjaśnienie sprawy.